Dla przemytników

zielska czy innej kokainy dawanej sobie w żyłę.

Czy ty wiesz co p🤬lisz?

a według Ciebie gupku jak się przyjmuje kokaine jak nie dożylnie albo wcierając pod napleta ? :/

a według Ciebie gupku jak się przyjmuje kokaine jak nie dożylnie albo wcierając pod napleta ? :/

Co Ty p🤬lisz facet, kokaine dożylnie? Poj🤬o do końca?
Koks praktycznie zawsze wali się do nocha, to nie jest narkotyk dla biedaków więc wątpię żeby jakiś pan "prezez" jeżdżący nowym leksusem ładował sobie w żyłe, średnia cena 1g Kokainy oscyluje od 160-250 a nawet 300 w zależności od jego czystości, najczystszej kokainy się nie "wącha" tylko pali (palenie cracku) więc nie p🤬lcie że się wciera pod napleta czy wali w żyłe bo pokazujecie tym że wasza wiedza jest w tym zakresie uboga jak Etiopia. K🤬a mać... Dla tych którzy za wszelką cenę będą chcieli się przyj🤬 do tego posta dodam że owszem istnieje możliwość wstrzykiwana roztworu kokainy ale jest zbyt niebezpieczne oraz brudno narkomańskie (tak robią najgorsze ćpuńska - hermani i inne ścierwa które zalegają na dworcach i pustostanach) człowiek któego stać na 1 - 3 - 5 gram koksu nie będzie walił tego w kable bo raz że tak się nie robi a dwa że " no k🤬a jak wygląda"...

Co Ty p🤬lisz facet, kokaine dożylnie? Poj🤬o do końca?
Koks praktycznie zawsze wali się do nocha, to nie jest narkotyk dla biedaków więc wątpię żeby jakiś pan "prezez" jeżdżący nowym leksusem ładował sobie w żyłe, średnia cena 1g Kokainy oscyluje od 160-250 a nawet 300 w zależności od jego czystości, najczystszej kokainy się nie "wącha" tylko pali (palenie cracku) więc nie p🤬lcie że się wciera pod napleta czy wali w żyłe bo pokazujecie tym że wasza wiedza jest w tym zakresie uboga jak Etiopia. K🤬a mać... Dla tych którzy za wszelką cenę będą chcieli się przyj🤬 do tego posta dodam że owszem istnieje możliwość wstrzykiwana roztworu kokainy ale jest zbyt niebezpieczne oraz brudno narkomańskie (tak robią najgorsze ćpuńska - hermani i inne ścierwa które zalegają na dworcach i pustostanach) człowiek któego stać na 1 - 3 - 5 gram koksu nie będzie walił tego w kable bo raz że tak się nie robi a dwa że " no k🤬a jak wygląda"...

Co Ty p🤬lisz facet, kokaine dożylnie? Poj🤬o do końca?
Koks praktycznie zawsze wali się do nocha, to nie jest narkotyk dla biedaków więc wątpię żeby jakiś pan "prezez" jeżdżący nowym leksusem ładował sobie w żyłe, średnia cena 1g Kokainy oscyluje od 160-250 a nawet 300 w zależności od jego czystości, najczystszej kokainy się nie "wącha" tylko pali (palenie cracku) więc nie p🤬lcie że się wciera pod napleta czy wali w żyłe bo pokazujecie tym że wasza wiedza jest w tym zakresie uboga jak Etiopia. K🤬a mać... Dla tych którzy za wszelką cenę będą chcieli się przyj🤬 do tego posta dodam że owszem istnieje możliwość wstrzykiwana roztworu kokainy ale jest zbyt niebezpieczne oraz brudno narkomańskie (tak robią najgorsze ćpuńska - hermani i inne ścierwa które zalegają na dworcach i pustostanach) człowiek któego stać na 1 - 3 - 5 gram koksu nie będzie walił tego w kable bo raz że tak się nie robi a dwa że " no k🤬a jak wygląda"...