Tłumaczę jak by ktoś nie rozumiał :
Gościu: Zjadłaś moja kolecję
Pies: Zamknij ryj opasły sk🤬ielu
Gościu: Nie zamknę bo nie mam co do niego wlożyć
Pies: włóż sobie k🤬sa matki
Gościu: ale ja k🤬a nie mam matki
Pies: no tak miałeś dwóch ojców
Gościu: właśnie miałem dwóch ojców i co?
Pies: i c🤬jów sto masz do papy
Gościu: dobra biorę do papy i c🤬j ci do tego
Pies: ok ok nie wk🤬iam głodnego