Deszcz pada...
1
244
Romo666 napisał/a:
jakby nie wp🤬liła (zapewne kobieta) hamulca w podłogę, bo się wystraszyła włączającego do ruchu busa to by się nic nie stało...
Wiesz co oznacza pojęcie aquaplaning? Wypadek miał miejsce na obwodnicy Kielc gdzie po większym deszczu drogą płynie sobie rzeczka (co widać na filmiku), w żaden sposób nie bronię kierowcy bo nie dostosował prędkości do warunków jazdy, czy opony miał łyse, nie musiał, przy prędkości ponad 120km/h nowe opony z bieżnikiem 8mm utrzymują przyczepność w warunkach jak wyże w jakiś 45-50%, opony z 4mm bieżnika (więc jeszcze okej jakby to Janusze biznesu określili) trzymają w jakiś 10-15%, więc gość wcale nie musiał mieć łysych opon, jechał za szybko, zareagował najgorzej jak mógł w danej sytuacji i efekt mamy na filmie.
