pomyślcie sobie, jakby kot odj🤬 takie coś w XV czy XVI wieku przy jakimś duchownym. od razu by debil odprawiał modły, bo nawiedziła go wiedźma w ciele kota i przej🤬e wszyscy na rewirach mają. nie mówiąc gdyby to było w czasach apostolskich. wtedy nie żaden wąż, ale wk🤬iony kot byłby odzwierciedleniem zła na świecie