cracker10 napisał/a:
Te filtry K&N to pic na wodę niby sportowe ale tak naprawdę c🤬ja dają niektórzy nawet moczą je w oleju silnikowym żeby lepiej zbierał/wybierał bród/kurz z powietrza czy tam otoczenia ale tak naprawdę to one nic nie dają poza fajnym wyglądem i "fajną ceną". Gdyby były tak naprawdę zajebiste to fabrycznie każdy producent by je stosował, może nie np. do Golfa VI ale Vipera, GTR czy Porsche.
Plusy filtrow KN sa ich wieksza przepustowosc, jak i fakt ze da sie je czyscic, niestety wieksza przepustowosc niesie za soba fakt ze zatrzymuja mniej brudu, Pozniej kazdy musi sobie odpowiedziec czego potrzebuje , optymalizaci osiagow silnika , czy tez jego dlugowiecznosci. Sam filtr nie przyniesie olbrzymiego skoku energii, ale moze byc malym plusem ktory z innymi ulepszeniami poprawi osiagi.
Wg mnie zbedny bajer dla wiekszosci ludzi, poslugujacych sie pojazdem na codzien, i w dlugotrwalej perspektywie.
A tak bardziej ogolnie do tematu to , bardziej wkurzajace jest ogladanie efektu marketingowego sponsorow, jak patrze na auta, motocykle, jak i jezdzacych nimi , oblepionych napisami od stop po glowe, w efekcie czego wielu "amatorow" tez i to juz darmowo sie okleja tak samo myslac ze wygladaja bardziej sportowo, ciekawe czy tak samo chetnie przykleili by sobie napis " wedliny krakowskie" na czole. W efekcie ludzie chetnie kupuja produkty np Alpinestars , przeplacajac niejednokrotnie rzeczywista wartosc.