Darek Michalczewski o naszych piłkarzykach
11
654
Wierzyć się k🤬a nie chce ilu frajerów ciągle broni naszych kopaczy. "Bo oni dobrze grają, ale trener nie taki.", no bez jaj k🤬a, ONI dobrze grają? Dup im się w reprezentacjach ruszać nie chce, a do tego jeden większe pedalstwo od drugiego, popatrzcie sobie na zdjęcia kadry z czasów naszej świetności. A teraz? Włosy na bok i żeby się nie pobrudzić ani nie skaleczyć, bo w klubach nakrzyczą a jeszcze nie daj Boże w buziaczki się coś stanie i z reklam nici. No ja p🤬le, a i tak połowa kretynów będzie broniła takich...
BrunerOvned napisał/a:
Michalczewski zawsze walczył jako Polak i przed walkami Darka grany był polski hymn. Zawsze.
Z tego co pamiętam, zawsze miałem mu za złe, że nie walczy w pod polską flagą. Zawsze była to zadra, zaciskałem zęby i mimo to mu kibicowałem.
Tak jestem taki stary, że oglądałem to na żywo. Więc proszę nie wciskać młodzieży takiej ciemnoty.
Gaelic napisał/a:
On nigdy nie przestał być Polakiem, nawet reprezentując barwy niemieckie! Nigdy nie wyrzekł się polskości! Wyjechał za chlebem jak wielu z nas, w Polsce nikt się sportowo nim nie interesował.
U nas tylko się krytykować potrafi, wymagać od innych ale już samemu coś od siebie to trudno. Z Podolskim było podobnie...
sratatata, następny wielki polak patriota z odległości 1000 km...
F................m
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Oho ... miłośnicy oglądania bandy przepłaconych 22 p🤬d ganiających za kawałkiem skory bedą bronić swojego debilizmu jak niepodległości.
A teraz zrozumcie - ta wasza żałosna, skorumpowana nożna to parodia sportu. Teraz to bardziej szołbiznes, tylko taki nie dla kobiet, tylko męskich cipek, które wieszają sobie plakat Messiego na ścianie.
A teraz zrozumcie - ta wasza żałosna, skorumpowana nożna to parodia sportu. Teraz to bardziej szołbiznes, tylko taki nie dla kobiet, tylko męskich cipek, które wieszają sobie plakat Messiego na ścianie.
s................0
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Jaranie się Polską reprezentacją to idiotyzm, bo nie ma czym, ale cóż niestety, zaliczam się do tego grona bo jako prawdziwy kibic nadal wierze i wierzyć będę, a Pan gordonviet i szerokie grono innych " wielkich specjalistów", jara się Panem Dareczkiem Michalczewskim który całą kariere unikał Roya Jonesa jr. i innych wielkich bokserów, był mistrzem bo dostawał samych ogórasów, byle tylko zarobić i śrubować rekord, a świeżo po zakończeniu kariery dostał wp🤬de od podrzędnego boksera w klubie w sopocie. Ale wracając do tego co chciałem napisać, Ci co teraz piszą że jaranie się piłką jest pedalstwem w momencie gdy Polska reprezentacja zacznie odnosić sukcesy, staną się największymi i najwierniejszymi kibicami w kraju. C🤬le j🤬e
M................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
BrunerOvned napisał/a:
Michalczewski zawsze walczył jako Polak i przed walkami Darka grany był polski hymn. Zawsze.
Co ty k🤬a p🤬lisz. I te tępe c🤬je jeszcze ci browary dają. Przecież przed co najmniej 40 walkami grał hymn niemiec. Ty nie możesz mieć tylu lat ile sobie wpisałeś bo byś wiedział.
n................5
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Polska reprezentacja jest do dupy, nie oszukujmy się. Wstyd mi za nich. Cholera, aż przykro się robi, gdy kolejny mecz przej🤬y. Najgorsze, że nie ma winnych. Cały czas zmiany trenerów, zmiany w składzie, kombinowanie. Tylko gdzie te efekty? Chciałbym z dumą patrzeć jak wygrywają mecze. A tu dupa, co mecz to coraz mniej nadziei.
Michalczewskiego to zlewam. Widzę że niezła spina w komentarzach
Michalczewskiego to zlewam. Widzę że niezła spina w komentarzach
BrunerOvned napisał/a:
To, że w naszym kraju nie ma żadnej porządnej grupy zawodowej dla pięściarzy - to jedno. Ale jest druga strona medalu: Michalczewski zawsze walczył jako Polak i przed walkami Darka grany był polski hymn. Zawsze.
Nie r🤬aj andrzej, bo p🤬lisz farmazony Stary...
P🤬lisz baranie jak potłuczony jak nie wiesz to się nie odzywaj.
14 września 2002 Michalczewski po raz pierwszy na zawodowym ringu stoczył pojedynek w polskich barwach, a przed spotkaniem odegrano polski hymn. Tego dnia obronił w Brunszwiku po raz 22 tytuł bokserskiego mistrza świata w wadze półciężkiej organizacji WBO, pokonując przez TKO w 10. rundzie Jamajczyka Richarda Halla.
Przypominam, że zawodową karierę rozpoczął w 1991 roku a skończył w 2005. Jakoś w tym samym czasie walczący w Stanach Andrzej Gołota mógł reprezentować Polskę co więcej o obywatelstwo amerykańskie ubiegał się dopiero przed rokiem.
