Gdzieś blisko Polichny, w rów pędząc drogą przez zakręt, pyrgnęło oplem jak starym szalem do szafy. Kurzu tumany i giętej blachy, drastyczne myśli rzucały do głowy, jednakże ocalał kierowca młody.
Zapieprzał. Chciał tych dwóch wyprzedzić w locie na zakręcie, się kapnął że z naprzeciwka jedzie nagrywający, depnął heble, złapał pobocze, a że asfalt przyczepniejszy, to go wykręciło. Tak to widzę.
A że idiota, to swoją drogą. ABS też naprawiony po Januszowemu.
Chcialbym pchwalic wszystkich autorow wierszy na sadisticu, szczegolnie tych z harda: Panowie i Panie, tworzycie nowy rozdzial w poezji.
Juz za kilka lat, wraz z dolaczonym filmikiem badz zdjeciem, wasze dzieci beda pisac interpretacje waszych dziel na maturze
podpis użytkownika
"Lepiej nie mowic nic i wydac sie glupim, niz powiedziec cokolwiek i rozwiac wszelkie watpliwosci"