Czyżby to Emil...
22
421
Halman napisał/a:
tak, miał tresowaną mewę czy tam rybitwę...
uwielbiam takich jak ty dla których wszystko jest ustawką i jebie fejkiem...
To sie nazywa - prowokacja. Tak jak durna lewaczka, ktora z cyckami na wierzchu i kusa spodnica idzie przez miasto i nagrywa "tresowanych" facetow i ich uwagi.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Siriuz napisał/a:
To sie nazywa - prowokacja. Tak jak durna lewaczka, ktora z cyckami na wierzchu i kusa spodnica idzie przez miasto i nagrywa "tresowanych" facetow i ich uwagi.
Tak to wygląda, ale widziałem wiele filmików, w których ptactwo tak oswojone z ludźmi podp🤬la żarcie niczemu nie świadomym turystom.. ale i owszem.. chłop zwabił ptaka tym żarciem. Jak naga kobieta mężczyznę.
Halman napisał/a:
tak, miał tresowaną mewę czy tam rybitwę...
uwielbiam takich jak ty dla których wszystko jest ustawką i jebie fejkiem...
tia.... tresowana .... jakbyś mieszkał nad morzem , to byś wiedział ze ptaszyska to z reki kanapkę potrafi zajumac . normalna rzecz.
podpis użytkownika
Miedzymordzieright is right
left is not right