Co to znaczy wolność? Bo jeżeli ktoś uważa za brak wolności choćby zakaz publicznego znieważania głowy państwa, szefa rządu lub innego podmiotu w zależności od poglądów to raczej nie znajdzie sobie na tej ziemi "wolnego" kraju...
A jeśli chodzi o moje zdanie na ten temat, to tak - żyjemy w wolnym kraju. Mogę wyjść z domu kiedy i na ile mi się podoba, mam prawo do udziału, ba! do legalnej organizacji protestów, manifestacji etc., mógł bym wymieniać naprawdę długo. Wydaje mi się że ostatnio panuje moda na bycie "anty", bojkotowanie rządu, stawianie opozycji na piedestał za "walkę z systemem", którego przecież sami są częścią, zresztą jak my wszyscy czy tego chcemy czy nie - ot takie nastały czasy