Czy ktoś przeżył?
12
164
Jak nie lubię tych sierściuchów tak tego mi szkoda... Sceneria jak z Silent Hill, albo Resident Evil. W tym momencie widać ile jest warta kasa i dobra materialne. Podczas tych pożarów gwiazdy kina, celebryci itd. stracili posiadłości warte miliony zielonych i może ich to specjalnie nie ubodło... Pewnie jednak co niektórym dało do myślenia, że możesz mieć kupę kasy, ale z żywiołami nigdy nie wygrasz. Nikomu jeszcze nigdy się to nie udało i pewnie nie uda. Możesz byś bogaczem, ale to nie daje Ci nieśmiertelności... W naszych czasach wiadomo jak jest... pieniądze to nie wszystko, ale bez pieniędzy to c🤬j. Czasami sobie tak myślę, że w każdej chwili może mnie szlak trafić na miejscu. Jadąc do pracy często mijam samochody ciężarowe załadowane żelbetonowymi elementami konstrukcyjnymi i wiem, że te auta są często przeładowane i źle zabezpieczone... Często też dochodzi na tej drodze do wypadków owych aut. Myśląc o tym mam tylko nadzieję, że pewnego dnia nie zostanę zgnieciony, zmiażdżony i już mnie nie będzie i nie chodzi mi tu o mnie,a o dzieciaki, które są jeszcze malutkie... Dobra kończę p🤬lić, bo odbiegłem od tematu 
podpis użytkownika
"Głupota to więzienie, z którego nigdy się nie wychodzi. Nie ma zwolnień za dobre sprawowanie, każdy kibluje tam na dożywociu"
C................s
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@up Funkcjonują współcześnie dwie nazwy materiału: żelbet i żelazobeton. Poza tym w Słowniku języka polskiego PWN z lat 1958–1969 pod red. W. Doroszewskiego figuruje określenie „żelbeton”[1].
1. sjpd.pwn.pl/haslo/%C5%BCelbeton/
1. sjpd.pwn.pl/haslo/%C5%BCelbeton/
