Czy chińskie zapalniczki się palą..?
1
162
nie chinskie tylko poprostu zapalniczki :
sciagasz metalowa obudowe (na filmie juz sciagnieta)
podnosisz plastikową obejme, podnosisz do gory a potem opuszczasz, wtedy przekrecasz zawor w strone +
nastepnie powtarzasz manewr i dalej krecisz na plusa. Po kilku obrotach masz niezly tuning zapalniczki. Jak przesadzisz - mozesz miec tak jak pan na filmiku.
sciagasz metalowa obudowe (na filmie juz sciagnieta)
podnosisz plastikową obejme, podnosisz do gory a potem opuszczasz, wtedy przekrecasz zawor w strone +
nastepnie powtarzasz manewr i dalej krecisz na plusa. Po kilku obrotach masz niezly tuning zapalniczki. Jak przesadzisz - mozesz miec tak jak pan na filmiku.
Dzisiaj napisał/a:
nie chinskie tylko poprostu zapalniczki :
sciagasz metalowa obudowe (na filmie juz sciagnieta)
podnosisz plastikową obejme, podnosisz do gory a potem opuszczasz, wtedy przekrecasz zawor w strone +
nastepnie powtarzasz manewr i dalej krecisz na plusa. Po kilku obrotach masz niezly tuning zapalniczki. Jak przesadzisz - mozesz miec tak jak pan na filmiku.
Dokładnie tak. Kiedyś mi jebnela w ręku i gaz poszedł pod rękaw kurtki
ale j🤬o swiniakiem
@Halman
nie, oki. te wszystkie piwa sa efektem c🤬jowych komentow i jeszcze c🤬jowszych postow ktorych liczysz w milionach.... boli tylko to ze tobie mozna pocisnac i komentarze zostaja a sproboj pocisnac pinksmanowi i wszystko jest usowane
nie, oki. te wszystkie piwa sa efektem c🤬jowych komentow i jeszcze c🤬jowszych postow ktorych liczysz w milionach.... boli tylko to ze tobie mozna pocisnac i komentarze zostaja a sproboj pocisnac pinksmanowi i wszystko jest usowane
podpis użytkownika
Pinksman terroryzuje mnie w mailach ze mu browarów nie stawiam.
jjuice napisał/a:
@Halman
nie, oki. te wszystkie piwa sa efektem c🤬jowych komentow i jeszcze c🤬jowszych postow ktorych liczysz w milionach
skoro dają ludzie piwa to widocznie się podoba.
jjuice napisał/a:
@Halman
boli tylko to ze tobie mozna pocisnac i komentarze zostaja a sproboj pocisnac pinksmanowi i wszystko jest usowane
a to już nie moja sprawa, powiem tylko że nigdy nie byłem pupilkiem modów.