Gdyby był ktoś nie zorientowany to "Waszyngton" w opisie nie wskazuje na miasto tylko na Stan USA na zachodnim wybrzeżu (dokładniej północna część tego wybrzeża) którego zdecydowanie największym miastem jest Seattle (choć nie jest stolicą tego Stanu).
Walą gaśnicą proszkową po twarzy i "just breath"
Dobrze gadacie! Dlatego jak ktoś się pali, idźcie poszukać jakiegoś łagodniejszego środka zamiast ryzykować jego zdrowie toksycznym świństwem!Proszek gaśniczy na rany oparzeniowe jest niczym zemsta sadola XD Jakby płonął ktoś kogo lubicie to szukajcie innych metod...
Tak, postępowali niezgodnie z procedurami. Typ widać że jest niebezpieczny dla zdrowia i życia ludzi — np. ktoś mógłby się od niego zapalić. Nie wolno ryzykować życia policajów, ja bym wpierw dała mu parę tabletek Plumbum Medicalis a dopiero jak się przestanie ruszać, ruszyła z pomocą.American police?! No "pif paf"?! What a shame...
Niejednoznaczne nazewnictwo FTW! To tak jak z tym typem co nazwał miasto "Warszawa" mimo że w Usiech jest kilkaset miejscowości o tej nazwie.Gdyby był ktoś nie zorientowany to "Waszyngton" w opisie nie wskazuje na miasto tylko na Stan USA na zachodnim wybrzeżu (dokładniej północna część tego wybrzeża) którego zdecydowanie największym miastem jest Seattle (choć nie jest stolicą tego Stanu).