Chyba chodziło o to, że to dziadek powinien zmieniać naboje, w tym czasie kręcąc krzywą lufą żeby nikt nie strzelał z pamięci. Młody się nie dostosował do zasad utrudnienia i dostał.
Chyba chodziło o to, że to dziadek powinien zmieniać naboje, w tym czasie kręcąc krzywą lufą żeby nikt nie strzelał z pamięci. Młody się nie dostosował do zasad utrudnienia i dostał.
Podobno kolo strzelał, w nagrody, a nie cele znajdujące się niżej
Chyba chodziło o to, że to dziadek powinien zmieniać naboje, w tym czasie kręcąc krzywą lufą żeby nikt nie strzelał z pamięci. Młody się nie dostosował do zasad utrudnienia i dostał.
Ale wiesz, że szczerbina ma regulacje i wystarczy przekręcić ?
Te szczerbinki są tak poustawiane, że w nic się nie trafi nawet jeśli się do tego lufę przyłoży. Trzeba mieć po prostu farta. Kolega pracował na takich jarmarkach i mówiąc wprost lepiej po prostu sobie tą nagrodę kupić.
Najlepsze, że u nas te 15 lat temu widziałem jak była zawieszona na sznurku butelka, a w środku 200 zł. Jeśli ustrzelisz, to jest twoje. Wszystko fajnie... ale to z czego się strzelało było na plastikowe kulki xD