Wysłany:
2010-10-02, 21:03
, ID:
402804
Zgłoś
Mąż dzwoni do żony - Kochanie, o której wrócisz do domu ? Żona odpowiada ''Przyjadę równo o dwudziestej''.
Jest 4 w nocy, drzwi się otwierają w progu stoi wkurzony mąż. - Miałaś być o 20, gdzie ty się do cholery podziewałaś ?
- Parkowałam