Gościu stał i patrzył, jak tamten się na niego zamac🤬je... dziwne, myślał, że chce go poklepać po ramieniu i pogratulować? Widać winko był drogie, bo gościu nie miał odruchu zrobić sobie tulipana do obrony ;]
podpis użytkownika
Rzeczy trudne dają się rozłożyć na prostsze. Rzeczy proste nie dają się dalej rozbijać i musimy w nie po prostu uwierzyć albo chrzanić je.