Wysłany:
2014-01-07, 17:48
, ID:
2826500
8
Zgłoś
Fajny kolo, ma dystans do siebie i żyje zamiast użalać się nad sobą.
Ja bym nie był taki twardy. I nie mówię o krótkich odnóżach - prawdziwy dramat to murzynem się urodzić.
Mam nadzieję że wacka ma normalnie murzyńskiego i może sobie przynajmniej gruchę zwalić, ja z takimi łapkami nie miałbym najmniejszych szans.
@slodkijogurt: myślisz że jakikolwiek murzyn się podciera?