Czarny kurier
1
162
Jedyny motyw którego nie kumam w USA, u nas zawsze trzeba piznąć podpis albo na E-padzie, albo na liście odbiorcy. WTF?? Oni tam za wszystko z góry płacą CC że kurierzy aż tak mają wyj🤬e? Zapłacone jebnąć pod chatą c🤬j czy ktoś zajebie czy się rozpadło. Mieszkał bym w stanach mając furę tylko za kurierami bym jeździł i po ich żucach podłożeniach pod domami zbierał bym je. J🤬 system pfff.... 
@Massivee
do mnie jak przyjeżdża kurier chyba z UPS to tylko daje paczkę i nic nie chce żebym podpisywał co jest dość dziwne no ale c🤬j z tym, a te e-pady to jest c🤬jnia że ja p🤬le, nie wiem czy oni mają je tak zużyte czy ki c🤬j że trzeba nap🤬lać po tym gównie żeby cokolwiek się pojawiło, a podpis wychodzi jak upośledzonego
do mnie jak przyjeżdża kurier chyba z UPS to tylko daje paczkę i nic nie chce żebym podpisywał co jest dość dziwne no ale c🤬j z tym, a te e-pady to jest c🤬jnia że ja p🤬le, nie wiem czy oni mają je tak zużyte czy ki c🤬j że trzeba nap🤬lać po tym gównie żeby cokolwiek się pojawiło, a podpis wychodzi jak upośledzonego
podpis użytkownika
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
@makabrax
Bo stare zgredy nie wiedzą że wystarczy tylko dotknąć żeby pisało. Jeszcze mają zakodowane że trzeba cisnąć jak debil ten radziecki długopis.
A widziałeś kiedyś dzwoniącego jakiegoś dziadka albo babkę? Zwiększa głośność krzyczenia do słuchawki wprost proporcjonalnie do odległości dzielącej dzwoniących.
Bo stare zgredy nie wiedzą że wystarczy tylko dotknąć żeby pisało. Jeszcze mają zakodowane że trzeba cisnąć jak debil ten radziecki długopis.
A widziałeś kiedyś dzwoniącego jakiegoś dziadka albo babkę? Zwiększa głośność krzyczenia do słuchawki wprost proporcjonalnie do odległości dzielącej dzwoniących.
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
Massivee napisał/a:
Jedyny motyw którego nie kumam w USA, u nas zawsze trzeba piznąć podpis albo na E-padzie, albo na liście odbiorcy. WTF?? Oni tam za wszystko z góry płacą CC że kurierzy aż tak mają wyj🤬e? Zapłacone jebnąć pod chatą c🤬j czy ktoś zajebie czy się rozpadło. Mieszkał bym w stanach mając furę tylko za kurierami bym jeździł i po ich żucach podłożeniach pod domami zbierał bym je. J🤬 system pfff....
Widzisz, u nas potrzebują podpisów bo w przeciwnym wypadku taki Pan Massivee by każdą paczuszkę podp🤬lił, może tam nie ma czegoś takiego.
Loq14 napisał/a:
Kiedyś mi jeden kurier wrzucił tak monitor kupiony w pewnym sklepie internetowym, poczekałem sobie tydzień i zadzwoniłem mówiąc że paczki nie mam. Ciekawy jestem jaką miał minę kurier jak musiał wybulić paromiesięczną pensję na nowy monitor.
Stratę pokryje ubezpieczyciel. Co - żal Ci teraz?
