Tak, masz tak uwierzyć, później zaproś go do znajomych, umówcie się na kawkę, on da ci cukierki, zaaplikuje sobie taką niebieską pigułkę i bum. Budzisz się następnego tygodnia gdzieś daleko w lesie z bolącą dupą.
(do ćwoków niżej - nie, nie miałem takich przygód, ja poluję jedynie na 10-letnie i mniejsze

)