Wysłany:
2019-07-16, 16:34
, ID:
5464263
5
Zgłoś
@Hamakarol to nie pilot cudował, tylko takie panowały warunki. Niestety, ale dużo jest ludzi, którzy skoro nie wiedzą co się dzieje i nie rozumieją zagadnienia to postępują w myśl powiedzenia „nie wiem, ale chętnie się wypowiem”. Tak samo jest tu. Wyprowadzę Cię z błędu-„bujanie puszką” nie wynika z tego, że jak to napisałeś „pilot cudował”. Jak to sobie wyobrażasz? Pilot „bujający” dla zabawy podczas podejścia do lądowania czy jak?
Warunki meteorologiczne i inne czynniki są tak bardzo dynamiczne, że czasem tak jest, że „buja”. Samolot porusza się w powietrzu i względem niego, więc jeżeli powietrze w atmosferze jest wzburzone, to samolot zachowuje się tak jak ono. Sytuację ratuje nieco inercja.
Załoga robi wszystko, żeby pasażerom było maksymalnie komfortowo, wszak jadą na tym samym wózku.
Jak czegoś nie wiesz albo nie rozumiesz, dopytaj, sięgnij do źródeł, przecież masz całą wiedzę pod jednym palcem na swoim smartfonie. Nigdy w historii ludzie nie byli głupsi niż w tych czasach, mimo że mają całą wiedzę zdobytą przez ludzkość dostępną w ciągu minuty. Wystarczy ruszyć palcem, ale najpierw niestety trzeba ruszyć głową.