Wysłany:
2012-08-18, 17:27
, ID:
1342871
4
Zgłoś
Aż mi się przypomniała trauma dzieciństwa. W podstawówce naoglądałem się na Diskawery programu o czarnych dziurach. Zafascynowany, w szkole opowiadałem o tym kolegom. Kilku nie wierzyło w istnienie takich cudów, to powiedziałem im, że jak będziemy na informatyce to im pokażę. Przyszła godzina infy, siadam do kompa, wpisuje czarna dziura, wchodzę w pierwszy link, a tam... No k🤬a jak myślicie? Teraz to się pozmieniało, pozycjonowanie lepsze. Ale tamtego dnia nikt nie uwierzył w istnienie czarnych dziur...