Cykl szkoleniowy: Jak stworzyć idealną informację?
8
190
Polityka to k🤬a, zawsze tak było i będzie. To są p🤬lone podchody, gra. Każdy stara się robić to, co przyniesie mu poparcie jak największej grupy wyborców. PO jest w tej chwili na tapecie, bo jako partia rządząca pierwsza musi inicjować takie działania. PiS ma łatwiej, po prostu opowiada się po drugiej stronie. Wcześniej, gdy rządził PiS, było na odwrót i w internecie p🤬lenie było na nich. I tu nie chodzi o PO czy PiS (gdzie ja osobiście z dwojga złego wolę PO, bo na moje każdy robi c🤬jnię, a przynajmniej nie muszę się wstydzić za Macierewiczów, Kaczyńskich, czy innych upośledzeńców). Polityka to sztuka rządzenia państwem oraz działania, dążące do zdobycia i utrzymania władzy. Niestety w Polsce, ta pierwsza składowa dawno już zamarła.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
kietong napisał/a:
(gdzie ja osobiście z dwojga złego wolę PO, bo na moje każdy robi c🤬jnię, a przynajmniej nie muszę się wstydzić za Macierewiczów, Kaczyńskich, czy innych upośledzeńców)
I już jesteś pogrążony w dezinformacji "czwartej władzy". Gdybym zapytał ciebie, za co konkretnie się wstydzisz i przed kim się wstydzisz, to jestem przekonany, że byś mi zaczął cytować pierdoły, które były do znudzenia powtarzane w mediach. Nie, nie jestem za pisem, raczej za ONRem i to nie we wszystkich kwestiach...więc można powiedzieć, że na obecne realia, jestem całkowicie apolityczny (to moje zdanie)... Pozdrawiam
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Staram się oglądać wszystkie serwisy informacyjne w Polsce i kilka zagranicznych i z przykrością dla was muszę stwierdzić, że TVN najmniej manipuluje faktami. Ten reportaż był tego najlepszym przykładem, ale widzę, że zaślepieni nienawiścią plujecie na wszystko co wam się wskaże palcem.
Oto fakty:
- Materiał był o kibolach. Niejednokrotnie wspomniano, że internauci organizowali pokojowe demonstracje, a później dołączali do nich bandyci (anarchiści i kibole)
- przedstawiono wypowiedzi kilku frakcji politycznych (w tym polityków jawnie popierających kiboli)
- jasno i wyraźnie powiedziane zostało, że konsultacje społeczne były przeprowadzone w niezadowalający sposób
- wypowiedzi pana Romaszewskiego nikt nie cytował. Sam, osobiście na antenie telewizyjnej nazwał zadymy na ulicach "harcerskimi podchodami".
Co do Pana Niesiołowskiego to czasem jego wypowiedzi mają sens, ale styl jest nie do przyjęcia. Generalnie rzecz biorąc: nie ma mediów w 100% obiektywnych.
Wiadomości TVP1: propaganda pisowska, bez próby krycia się (łącznie z jawnymi próbami obsadzenia stanowisk w zarządzie telewizji ludźmi z polityki)
Panorama TVP2: brak zainteresowania polityką, bardziej program publicystyczny niż informacyjny
Wydarzenia Polsat: Większe zainteresowanie rannymi w czasie demonstracji niż powodem zgromadzenia
Fakty TVN: piętnują hipokryzję (to czasem niewygodne dla najbardziej zakłamanych polityków).
Media tzw. "katolickie" pominę milczeniem, bo to co wygadują na swoich antenach woła o przecięcie im kabla od internetu.
I na koniec: spójrzcie na raport fundacji Batorego odnośnie obiektywizmu poszczególnych mediów, a potem się wypowiadajcie.
Oto fakty:
- Materiał był o kibolach. Niejednokrotnie wspomniano, że internauci organizowali pokojowe demonstracje, a później dołączali do nich bandyci (anarchiści i kibole)
- przedstawiono wypowiedzi kilku frakcji politycznych (w tym polityków jawnie popierających kiboli)
- jasno i wyraźnie powiedziane zostało, że konsultacje społeczne były przeprowadzone w niezadowalający sposób
- wypowiedzi pana Romaszewskiego nikt nie cytował. Sam, osobiście na antenie telewizyjnej nazwał zadymy na ulicach "harcerskimi podchodami".
Co do Pana Niesiołowskiego to czasem jego wypowiedzi mają sens, ale styl jest nie do przyjęcia. Generalnie rzecz biorąc: nie ma mediów w 100% obiektywnych.
Wiadomości TVP1: propaganda pisowska, bez próby krycia się (łącznie z jawnymi próbami obsadzenia stanowisk w zarządzie telewizji ludźmi z polityki)
Panorama TVP2: brak zainteresowania polityką, bardziej program publicystyczny niż informacyjny
Wydarzenia Polsat: Większe zainteresowanie rannymi w czasie demonstracji niż powodem zgromadzenia
Fakty TVN: piętnują hipokryzję (to czasem niewygodne dla najbardziej zakłamanych polityków).
Media tzw. "katolickie" pominę milczeniem, bo to co wygadują na swoich antenach woła o przecięcie im kabla od internetu.
I na koniec: spójrzcie na raport fundacji Batorego odnośnie obiektywizmu poszczególnych mediów, a potem się wypowiadajcie.
jak tak czytam to powiem jeszcze raz.... ACTA to nie tylko darmowe pornole to caly handel, wszystko co ma marke nie może być "podrabiane" ostatnio dużo się mówi o częściach do samochodów (zamiennikach oryginałów nie odbiegających jakością ,ale tańszych) bo ta zj🤬a ACTA jest tak ogólnie napisana ,że zamienniki można traktować jak podróbki
Pokazanie rozp🤬olu z protestów nie dotyczących ACTA - jest.
Opinie Millera, Niesioła i innych, którzy nic nie wiedzą o ACTA i ich wypowiedź gówno znaczy, nic nie zmienia - są.
Stworzenie wrażenia, że każdy protest to rozp🤬ol - jest.
Oddalenie na dalszy plan priorytetowej sprawy - uświadomomienie czym jest ACTA i jak wpłynie na ekonomiczną sytuację każdego z nas.
Dokument ten wpływa prawnie na legalność każdej rzeczy, którą można wytworzyć, opatrzyć logo i sprzedać.
Zamiast pokazania robiących rozp🤬ol ludzi, powinni przeprowadżić jakiś nudny wywiad z profesorkiem lub kilkoma, którzy dokonują analizy prawniczej ACTA. (cieżkie do zrobienia, bo dokument posiada dwuznaczne treści co nie powinno mieć miejsca w przypadku rzeczy jakie reguluje)
Program nazywa się "Fakty", a fakty są takie, że tym tvn'owskim k🤬om ACTA jest bardzo na rękę. Każde media będą miały możliwość zablokowania takiego filmiku jak ukazany wyżej z powodu chronienia praw autorskich.
Oznacza to praktycznie, że żaden człowiek nie będzie mógł w internecie (nigdzie) wyrazić swojej opini na temat tego zj🤬ego, nie mającego w 90% żadnej wartości intelektualnej przekazu jaki serwuje nam telewizja.
Opinie Millera, Niesioła i innych, którzy nic nie wiedzą o ACTA i ich wypowiedź gówno znaczy, nic nie zmienia - są.
Stworzenie wrażenia, że każdy protest to rozp🤬ol - jest.
Oddalenie na dalszy plan priorytetowej sprawy - uświadomomienie czym jest ACTA i jak wpłynie na ekonomiczną sytuację każdego z nas.
Dokument ten wpływa prawnie na legalność każdej rzeczy, którą można wytworzyć, opatrzyć logo i sprzedać.
Zamiast pokazania robiących rozp🤬ol ludzi, powinni przeprowadżić jakiś nudny wywiad z profesorkiem lub kilkoma, którzy dokonują analizy prawniczej ACTA. (cieżkie do zrobienia, bo dokument posiada dwuznaczne treści co nie powinno mieć miejsca w przypadku rzeczy jakie reguluje)
Program nazywa się "Fakty", a fakty są takie, że tym tvn'owskim k🤬om ACTA jest bardzo na rękę. Każde media będą miały możliwość zablokowania takiego filmiku jak ukazany wyżej z powodu chronienia praw autorskich.
Oznacza to praktycznie, że żaden człowiek nie będzie mógł w internecie (nigdzie) wyrazić swojej opini na temat tego zj🤬ego, nie mającego w 90% żadnej wartości intelektualnej przekazu jaki serwuje nam telewizja.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@karkov666
częściowo muszę się z tobą zgodzić. Wszystkie ustalenia odbywały się w tajemnicy i nikt nie pofatygował się, by ogłosić, że pracuje się nad czymś takim jak ACTA, nie mówiąc już o wyjaśnieniu szczegółów porozumienia.
Natomiast ten reportaż dotyczył rozrób na pokojowej demonstracji i pokazywał skalę oraz, częściowo, genezę problemu, czyli zaangażowanie polityków w grupach bandyckich.
Są dwie kwestie, o których trzeba pamiętać w kontekście ACTA. Po pierwsze każdy właściciel praw autorskich będzie mógł żądać od dostawcy usług internetowych czy telekomunikacyjnych danych osób, które "prawdopodobnie" naruszają te prawa i to z pominięciem sądu i prokuratury. Być może nawet takie dane otrzyma, ale bardzo łatwo będzie powołać się na ustawę o ochronie danych osobowych i wygrać przed każdym sądem. Niestety wiąże się to z faktem bycia w aktach policyjnych i zwiększonym ryzykiem kontroli w późniejszym czasie.
Podejrzewam, że w praktyce parę osób zostanie zatrzymanych w USA, a później sprawa umrze śmiercią naturalną. Na początku może sądy zostaną zalane falą pozwów, ale ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu większość będzie oddalana.
częściowo muszę się z tobą zgodzić. Wszystkie ustalenia odbywały się w tajemnicy i nikt nie pofatygował się, by ogłosić, że pracuje się nad czymś takim jak ACTA, nie mówiąc już o wyjaśnieniu szczegółów porozumienia.
Natomiast ten reportaż dotyczył rozrób na pokojowej demonstracji i pokazywał skalę oraz, częściowo, genezę problemu, czyli zaangażowanie polityków w grupach bandyckich.
Są dwie kwestie, o których trzeba pamiętać w kontekście ACTA. Po pierwsze każdy właściciel praw autorskich będzie mógł żądać od dostawcy usług internetowych czy telekomunikacyjnych danych osób, które "prawdopodobnie" naruszają te prawa i to z pominięciem sądu i prokuratury. Być może nawet takie dane otrzyma, ale bardzo łatwo będzie powołać się na ustawę o ochronie danych osobowych i wygrać przed każdym sądem. Niestety wiąże się to z faktem bycia w aktach policyjnych i zwiększonym ryzykiem kontroli w późniejszym czasie.
Podejrzewam, że w praktyce parę osób zostanie zatrzymanych w USA, a później sprawa umrze śmiercią naturalną. Na początku może sądy zostaną zalane falą pozwów, ale ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu większość będzie oddalana.
