Ja jak miałem jakieś 4lata zesrałem się na podwórku i nie mając jak podetrzeć dupy (a już wiedziałem, że tak trzeba) to wytarłem srake w elewacje. I był biały dom z brązowym ślaczkiem. A tata jaki był zadowolony.
Ja jak miałem jakieś 4lata zesrałem się na podwórku i nie mając jak podetrzeć dupy (a już wiedziałem, że tak trzeba) to wytarłem srake w elewacje. I był biały dom z brązowym ślaczkiem. A tata jaki był zadowolony.