strasznie przyjemnie się ogląda...przyjechała trzoda ze wsi, zobaczyła kamerę i chciała pokazać jak się bawi szlachta...niestety po pierwszym zdaniu zdradziła go jego lokalna gwara a po drugie chyba nie wpadł na to że po przymusowej przemianie z rozjuszonego dzika w zwykłą zagrodową świnię operator nadal będzie nagrywał...