To jest jeden z wielu powodów, dla których uwielbiam W124.
Może i stare, ale dużo bezpieczniejsze, komfortowe i praktycznie bezawaryjne w porównaniu do aut, które są nawet w 1/4 jego wieku i kosztują duuużo więcej. Szkoda, że egzemplarzy w dobrym stanie już nie ma zbyt wiele.