C馃がowaty pies czy kot na mefku?
10
198
To od karmienia ryb膮...
Wy艂azi Misiu z gawry, idzie przez las i widzi zaj膮ca, kt贸ry nap馃がla 艂bem w drzewo.
- Ty, dlaczego tak walisz 艂bem w drzewo?
- Daj spok贸j, ca艂y weekend ostro pi艂em, i teraz nie wiem nawet kto ja jestem...
- A masz takie stercz膮ce, d艂ugie uszy?
- Mam.
- A takie silne, skoczne nogi masz?
- No, mam.
- A taki kr贸tki puszysty ogonek?
- Te偶 mam.
- To ty Zaj膮c jeste艣.
- O, dzi臋ki, stary, ju偶 sobie przypomnia艂em!! - i pokica艂 w las.
Misiu idzie dalej i widzi Bobra, kt贸ry zachowuje si臋 podobnie jak przed chwil膮 Zaj膮c.
- Ty, dlaczego tak napieprzasz?
- Ca艂y tydzie艅 pi艂em i nie wiem kto ja jestem... Pom贸偶 mi, b艂agam.
- Takie nieprzemakalne, grube futro masz?
- Noo... mam.
- A taki p艂aski, sk贸rzasty ogon?
- Mam...
- A tak膮 b艂on臋 mi臋dzy palcami, w sam raz do p艂ywania, masz?
- Chyba tak... - spojrza艂 - Ty, faktycznie mam.
- To ty B贸br jeste艣.
- Jezu, dzi臋ki, 偶ycie mi uratowa艂e艣, ju偶 pami臋tam! - wlaz艂 do rzeczki i pop艂yn膮艂.
Idzie Misiek dalej i widzi psego drzewo ju偶 nie ma kory tam, gdzie trafia jego g艂owa raz za razem drzewo.
- Niech zgadn臋... Pi艂e艣?
- No, miesi膮c... I teraz nie wiem nawet kto ja jestem!!
- Masz futerko?
- Mam...
- 艢mierdzisz ryb膮?
- 艢mierdz臋.
- To ty p馃がda jeste艣.
Ko艅c贸wka zmieniona na potrzeby filmiku, ale pasuje
Wy艂azi Misiu z gawry, idzie przez las i widzi zaj膮ca, kt贸ry nap馃がla 艂bem w drzewo.
- Ty, dlaczego tak walisz 艂bem w drzewo?
- Daj spok贸j, ca艂y weekend ostro pi艂em, i teraz nie wiem nawet kto ja jestem...
- A masz takie stercz膮ce, d艂ugie uszy?
- Mam.
- A takie silne, skoczne nogi masz?
- No, mam.
- A taki kr贸tki puszysty ogonek?
- Te偶 mam.
- To ty Zaj膮c jeste艣.
- O, dzi臋ki, stary, ju偶 sobie przypomnia艂em!! - i pokica艂 w las.
Misiu idzie dalej i widzi Bobra, kt贸ry zachowuje si臋 podobnie jak przed chwil膮 Zaj膮c.
- Ty, dlaczego tak napieprzasz?
- Ca艂y tydzie艅 pi艂em i nie wiem kto ja jestem... Pom贸偶 mi, b艂agam.
- Takie nieprzemakalne, grube futro masz?
- Noo... mam.
- A taki p艂aski, sk贸rzasty ogon?
- Mam...
- A tak膮 b艂on臋 mi臋dzy palcami, w sam raz do p艂ywania, masz?
- Chyba tak... - spojrza艂 - Ty, faktycznie mam.
- To ty B贸br jeste艣.
- Jezu, dzi臋ki, 偶ycie mi uratowa艂e艣, ju偶 pami臋tam! - wlaz艂 do rzeczki i pop艂yn膮艂.
Idzie Misiek dalej i widzi psego drzewo ju偶 nie ma kory tam, gdzie trafia jego g艂owa raz za razem drzewo.
- Niech zgadn臋... Pi艂e艣?
- No, miesi膮c... I teraz nie wiem nawet kto ja jestem!!
- Masz futerko?
- Mam...
- 艢mierdzisz ryb膮?
- 艢mierdz臋.
- To ty p馃がda jeste艣.
Ko艅c贸wka zmieniona na potrzeby filmiku, ale pasuje
Mia艂em kilka PS脫W w 偶yciu. Kiedy艣 takie co艣 ozdobnego rodzina przywioz艂a ze sob膮 jak wpadli na wizyt臋. M贸j PIES ( krzy偶贸wka bernardyna z jakim艣 sporym wilczurem) popatrzy艂, pow膮cha艂 po czym pr贸bowa艂 zje艣膰 
. Przera偶enie rodzinki i och ozd贸bki bezcenne.
A cytuj膮c Jeffa Dunhama:"wszystko co skacze kiedy szczeka to nie pies"
. Przera偶enie rodzinki i och ozd贸bki bezcenne.A cytuj膮c Jeffa Dunhama:"wszystko co skacze kiedy szczeka to nie pies"