Wysłany:
2014-06-02, 17:14
, ID:
3258842
Zgłoś
@ludzi up co to niby się znają i tłumaczą jak się prowadzi ostrze itp. więc:
@dexter37, skoro tak uważasz, to pojedź kiedyś na turniej rycerski, albo znajdź bractwo rycerskie i oni ci pokażą, że siła wcale nie jest najważniejsza, a machanie z całą parą to błąd który kosztowałby cię życie na każdym polu walki.
@piotrj3 nie chodzi o kierunek w jakim tną, ale o to że wkładają to tak dużo siły że koniec cięcia znajduje się daleko poza celem i sami wyrzucają się poza swój środek ciężkości, gdyby cel nie był martwym obiektem tylko żywym człowiekiem i uskoczyłby to doszłoby do sytuacji gdzie facet ze scyzorykiem i refleksem zadźgałby gościa z mieczem...
Co do cięcia tępym mieczem, zauważcie że osoba cwicząca walkę mieczem wykonująca atak gdzie miecz przebywa co najmniej kąt 60 stopni uderza nim tak szybko że miecz świszczy. Słyszeliście coś takiego w tym filmiku? Teraz weźcie fakt że nawet tępy miecz ma krawędź która przekazuje olbrzymią energię. Szybsze, bardziej precyzyjne (w wielu przypadkach widac że ostrze trafiło w cel pod kątem dalekim od 90 stopni wzgledem celu) uderzenia tępym mieczem przekazałyby bardzo podobną energię do tych niewprawnych ale zadanych ostrą bronią uderzeń.