@Nililgard - dokkładnie to samo miałem. Też mi płyta eksplodowała w napędzie, ale żeby było trudniej, to jej resztki blokowały tackę, i musiałem wszystko rozkręcić, żeby dało się to jakoś wyzbierać. Resztki płyty trzymam do dzisiaj.
Swoją drogą, ja grałem wtedy w GTA 3...jakieś pechowe te nieparzyste numery