Ja tu nie widzę źle złożonego spadochronu, a sam osobiście składam spadochrony i mam 50+ skoków za sobą. Zwykły zbieg okoliczności : zauważcie że tylko w pierwszej fazie rozwinięcia spadochron był odwrócony o 180^ stopni, dopiero podczas dalszego spadania pogłębiło się zapętlenie linek. Facet który spadał zachował zimną krew i poprawnie odczepił podstawowy spadochron i wypuścił zapasowy. Tylko nowicjusze albo amatorzy mogą opisywać to jako stan "pełnych gaci".
Ciekawostka: Wbrew obiegowych pogłosek, nie otwarcie się prawidłowo spadochronu zdarza się średnio raz na 3500 skoków. Szansa na awarię dwóch spadochronów w trakcie tego samego swobodnego lotu to 1:12 250 000
Ja tu nie widzę źle złożonego spadochronu, a sam osobiście składam spadochrony i mam 50+ skoków za sobą. Zwykły zbieg okoliczności : zauważcie że tylko w pierwszej fazie rozwinięcia spadochron był odwrócony o 180^ stopni, dopiero podczas dalszego spadania pogłębiło się zapętlenie linek. Facet który spadał zachował zimną krew i poprawnie odczepił podstawowy spadochron i wypuścił zapasowy. Tylko nowicjusze albo amatorzy mogą opisywać to jako stan "pełnych gaci".
Ciekawostka: Wbrew obiegowych pogłosek, nie otwarcie się prawidłowo spadochronu zdarza się średnio raz na 3500 skoków. Szansa na awarię dwóch spadochronów w trakcie tego samego swobodnego lotu to 1:12 250 000
Po prostu te spadochrony tak mają. Są mniej bezpieczne niż klasyczne spadochrony i częściej dochodzi do problemów z prawidłowym otwarciem ale dzięki swojej konstrukcji otwierają się dużo łagodniej i mniej obciążają kregosłup czyli "coś za coś".
Natomiast mylisz się co do prawdopodobieństw - 1 na 12 milionów to by był gdyby otwarcia spadochronów podstawowego i zapasowego były zdarzeniami niezależnymi a to oczywiste, że nie są, więc nie można mnożyć ich prawdopodobieństw
@: była szansa odkręcić się z tego? Czy tylko przejście do drugiego a ten porzucić?