Wysłany:
2017-02-15, 21:34
, ID:
4847929
Zgłoś
Nie wiem czy mnie zrugacie za to co powiem, ale takie filmiki są robione przez amerykanów na zamówienie. Chodzi o to, żeby utrzymać "fajność" samej ameryki. Ogólnie w taki film zaangażowany jest cały zespół doradców i tych co zachowania psychospołeczne mają w jednym palcu.
Przpominacie sobie tego ambasadora w Polsce z odstającymi uszami, śmieszny taki facecik, no właśnie....utrzymanie pozytywnego wizerunku w kraju który przylega do największego ich wroga ma bardzo wysoki priorytet.
Dla wprawnego oka idzie rozróżnić który filmik jest pod tym kątem robiony a który nie.
nie krzyczcie, pozdrawiam