Wysłany:
2010-12-02, 0:38
, ID:
467858
Zgłoś
Do tego najlepiej nadaje się octan sodu lub tiosiarczan sodu. Ten ostatni można jeszcze gdzieniegdzie skołować w sklepach z odczynnikami fotograficznymi, ten pierwszy zrobić samemu z sody oczyszczonej i octu, ale to dość pracochłonne i mało ekonomiczne.
I btw, woda nie zamarza, tylko sól w niej rozpuszczona krystalizuje. Ponadto podczas tego procesu wydziela się ciepełko, jakieś 50 stopni dla tiosiarczanu.