Czasem na studiach, tak miałem C🤬j, to jest silniejsze od człowieka. No nie da się, czasem ogarnąć. Jak narkoza, nie wiesz kiedy odpływasz. A jak wykład nudny, to już koniec...
Ostatnio zagadałem do takiego śpioszka w autobusie, ale okazało się że ma dopiero 16 lat, świat szybko się zmienia, łatwo się pomylić w teraźniejszych czasach;)
heh od razu przypomina mi się mój szwagier
na wykładach też mu się zdarzyło usnąć - tak skutecznie, że złamał oczodół
mina chirurga na izbie przyjęć bezcenna - nie chciał uwierzyć...
to uczucie kiedy musisz być ogarnięty i sprawiać dobre wrażenie ale tak kurewsko chce się spać, powieki ważą tonę i nie jesteś w stanie <demotywator_style> w takiej sytuacji tylko łeb pod kran z zimna wodą