Chyba zapomnieliście o naszej pięknej wizytówce na 'dzień dobry' po przekroczeniu granicy. Mam tutaj na myśli DK18 od Olszyny do Bolesławca.
Film może absolutnie nie równa się z tym przedstawionym w temacie i nie odzwierciedla rzeczywistego dyskomfortu jazdy ale jazda przez 75 km taką trasą doprowadza do p🤬lca. Tym bardziej, że jest to wjazd do kraju. To jak zaproszenie do własnego mieszkania z burdelem w przedpokoju.
Skończyło się euro, a wraz z nimi inwestycje na autostrady. Tyle w temacie..