Siuny z Przemyśla mają swoje 5 minut, żeby troszkę się wyżyć w internetach i pocisnąć po Jw. A Jarosław to oczywiście miasto wariatów. Mamy szpital psychiatryczny, a ekipa chuliganów JKSu nazywa się Świrlandia

A na wiadukcie już nie ma napisu "Miasto wariatów", bo remontowali wiadukt.
Mój Jarosław, taki piękny.