Wysłany:
2012-09-01, 15:48
, ID:
1375300
2
Zgłoś
@Arashel
eee no cóż, zdaje się, że większość z tych bitew odbyła się już po wrześniu '39
a co do "komunistycznej lalki"
Cóż były to formacje w skład których wchodzili Polacy, którym nie udało się uciec z Andersem [ rosjanie nie za bardzo pomagali ], oraz żołnierze wcieleni już na ziemiach polskich. Żołnierze niskiego szczebla szczerze chcieli bić się za Polskę i choćby dlatego trzeba o nich pamiętać. Jednak nie można też zapomnieć o kadrze dowódczej przesiąkniętej komunizmem i złożonej w dużej mierze ze zdrajców. Zresztą sami kościuszkowcy mili okazję się o tym przekonać, gdy pod Lenino Berling nie oponował, gdy zapadła decyzja o skróceniu przygotowania artyleryjskiego. A potem pod warszawą, gdy zgodnie z rozkazami Stalina wysłał własnych podkomendnych, w większości chłopów, którzy wcześniej nie widzieli miasta, do Warszawy na rzeź. Ruszyli wyzwalać stolicę, a zostali wykorzystani jako polityczny listek figowy mający zasłonić całkowita bierność komunistów.