Wysłany:
2012-12-06, 23:23
, ID:
1636639
7
Zgłoś
1. Nie "hejtuję" aktora, za postać którą zagrał (nie wiem, czy masz na myśli postać z Chłopaków, czy Pokłosia), tylko za te p🤬lone oszczerstwa, które wypowiadał po premierze "Pokłosia". Moim zdaniem gościu jest bardzo dobrym aktorem, super zagrał w Chłopakach i Poranku, ponadto szanuję jego wypowiedź, w której powiedział, że woli nie grać w żadnych filmach, niż w c🤬jniach typu "Kac Wawa" (przepraszam za zdanie w p🤬du złożone)
Pokłosia nie oglądałem i na temat tego filmu się nie WYPOWIADAM, ani NIE WYPOWIEDZIAŁEM.
2. Nie jestem z żadnych ONRów, MW, czy podobnych. Nie wiem skąd tak poj🤬y wniosek... Prawdopodobnie padł z klawiatury z🤬ba, który klasyfikuje ludzi na popierających PO, albo PiS. Smutne.
Dla jasności bando jełopów, która ma obiekcje względem "hejterów" (modne słowo, teraz każda krytyka to "hejt") Stuhra - fala krytyki na tego debila spadła dopiero, gdy zaczął pisać historię na nowo (a nie po zagraniu w samym filmie), wymyślając rewelacje, takie jak przywiązywanie dzieci do maszyn oblężniczych przez POLAKÓW w bitwie pod Cedynią. Otóż bando idiotów, nie praktykowali tego POLACY, tylko niemcy i nie w bitwie pod Cedynią, ale w bitwie pod GŁOGOWEM.
Stuhr w momencie, gdy polski Internet zaczął na niego nap🤬lać w sposób zabawny lub mniej, stwierdził, że po co zachować twarz, przeczytać jakąś książkę (a nie Gazetę Wybiórczą), doedukować się w temacie, dalej brnął w zaparte i robił z siebie coraz większego idiotę.
A Ty Penerku dalej bądź forumowym nołlajfem, życiowym nieudacznikiem i jaraj się pierdylionem piw od ludzi pragnących się Tobie podlizać. polaczku
podpis użytkownika
Pij - nie bądź Jehowy!