Do tej pory byliśmy pewni, że "chłopaki do wzięcia" to szyta grubymi nićmi farsa, jak widać nie... To wszystko się dzieje naprawdę, Tygrys szuka swojej Tygrysicy xD
Oczywiście że to nie jest fikcja, kiedyś przejazdem widziałem kilu delikwentów na jakiejś wiosce. Nawet z kumplami zrobiliśmy sobie z nimi zdjęcie, pogadaliśmy chwile, dopiliśmy piwo i pojechaliśmy. Kolesie to naprawde niezła bieda umysłowa i patologia.
Program pewnie chory jak Ukryta Prawda, "chłopak do wzięcia" przyj🤬y jak paczka spławików, ale do ch..ja panka, nie wrzuca się prywatnych rozmów w neta. W dodatku z namiarami na typa. Jakaś przyzwoitość i uczciwość chyba powinna obowiązywać.
Jakby ktoś chciał się spotkać z bandziorkiem to zapraszam do miejscowości Porzowo , 10 km od Pułtuska w kierunku Ciechanowa . Sklep "kapliczka" znajduje się zaraz przy głównej trasie a on tam stoi naj🤬y prawie codziennie