Ale tak na serio, jakby kogoś ciekawiło dlaczego ich tak wiele, to powiem wam, że wcale ich tak dużo nie ma - Chiny to obszar równy Europie od Lizbony po Ural, a znajdują się na wysokości Florydy. Kombinacja sprzyjającej pogody i ogromnych, często żyznych, połaci jest kluczem do ilości.
I wcale tak dużo ich nie ma jeśli podzielimy na km2. O wiele większe skupiska są w Indiach.
A co do wycofania się z polityki jednego dziecka, to już wcześniej można było mieć dwa jeśli mama i tata byli jedynakami. A sama zmiana podobno nic nie zmieni bo została dokonana za późno, a dodatkowym problemem jest fakt, że komunizm się skończył i kitajców po prostu nie stać na więcej dzieci, nawet gdyby chcieli, a to dlatego, że nie ma tam socjalu