chińskie celowanie ręczne
12
392
Wdr napisał/a:
A myślisz, że kto twoją zrobił?sk🤬iele mają taką samą linijkę kreślarską jak ja!
podpis użytkownika
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, c🤬jki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.Tylko, że mózg też ma metody, żeby zjeść ciastko i je mieć, podwiąże se nasieniowody i mogą sobie k🤬a chcieć.
Ja tam ani lingwistą ani specjalistą od armii nie jestem, ale jak dla mnie to:
- język nie przypomina żadnego z chińskich, a już na pewno nie mandaryński, który jest oficjalnym językiem ChRL i w którym by przemawiał wojskowy z początku filmu
- mundury nie przypominają chińskich a... amerykańskie. Pan z początku filmu ma niemal wykapany mundur galowy wojsk lądowych USA, a chłopcy na poligonie dymają w prawie polowych mundurach US Army, łącznie z charakterystycznym hełmem US Army. Inna sprawa, że hełm US Army jest bardzo podobny do niemieckiego Stahlhelm'a M1935, który z kolei był eksportowany do Chin kuomintangowskich i być może to jego ewolucja, a resztę chińczyki zerżnęły. Na chiny wskazywałaby też nazwa stacji - CCTV 7 to chiński kanał.
Stawiam jednak dolary przeciw orzechom, że to armia Korei Południowej.
- język nie przypomina żadnego z chińskich, a już na pewno nie mandaryński, który jest oficjalnym językiem ChRL i w którym by przemawiał wojskowy z początku filmu
- mundury nie przypominają chińskich a... amerykańskie. Pan z początku filmu ma niemal wykapany mundur galowy wojsk lądowych USA, a chłopcy na poligonie dymają w prawie polowych mundurach US Army, łącznie z charakterystycznym hełmem US Army. Inna sprawa, że hełm US Army jest bardzo podobny do niemieckiego Stahlhelm'a M1935, który z kolei był eksportowany do Chin kuomintangowskich i być może to jego ewolucja, a resztę chińczyki zerżnęły. Na chiny wskazywałaby też nazwa stacji - CCTV 7 to chiński kanał.
Stawiam jednak dolary przeciw orzechom, że to armia Korei Południowej.
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Eee nie wiem czy to nie fejk, allahy odpalały rakiety które są bezodrzutowe i nie potrzebują wyrzutni/lufy, a to wyglada jak pocisk artyleryjski, który jest wyrzucany z lufy przez siłę rozszerzającego się gazu, a więc potrzebuje zamkniętej lufy bo nie ma go od czego odrzucic. Może się mylę ale na rakietę mi to nie wyglada. I co on tam mierzyl tą j🤬ą linijką, kąt mogłby mierzyć to kątomierzem albo poziomicą, a na c🤬ja ta linijka to nie wiem. Ale na 100% nie moge stwierdzić...