problemem nie były nawet same hamulce, a to ze skośny zostawił go na biegu i jak hamulce popuściły lekko się stoczył, to silnik odpalił się z rozpędu, ale na lewych obrotach. tzn. silnik jak miał 4 biegi do przodu i jeden wstecz, to miał 4 wstecz i 1 do przodu, co już go pogrążyło, a mógł to jeszcze wyciągnąć. nie martwcie się sadole, w nowych autach to nie wystąpi.
PS jest to niebezpieczne dla silnika, bo cala cyrkulacja oleju się odwraca, olej zamiast z miski do silnika leci z silnika do miski, a pompa wody nie daje płynu do chłodnicy