Chińska kosa spalinowa
4
251
xdrt napisał/a:
Jak ja się cieszę, że są narzędzia liion, nie trzeba pamiętać żeby rozrobić mieszankę, nie trzeba czyścić gaźnika, nie trzeba wymieniać świecy, minimalny hałas i wibracje w porównaniu ze spalinową. Jedyny minus to akumulator droższy od kosy...
Masz kontrakt reklamowy z Lionem?
Takie elektryki to jest prawdziwe zanieczyszczenie środowiska, jeżeli się popatrzy na produkcję, życie urządzenia i utylizacje w całości.
Bulbulator napisał/a:
Masz kontrakt reklamowy z Lionem?
Takie elektryki to jest prawdziwe zanieczyszczenie środowiska, jeżeli się popatrzy na produkcję, życie urządzenia i utylizacje w całości.
O to to - każdy eko-sreko debil kupując elektryki myśli ze ratuje planetę, czy to samochód czy j🤬a hulajnoga - a nie myśli o:
- Prawdziwie niewolniczej pracy (często dzieci) przy wodobyciu np kadmu - serio niewolniczej, w fabryce adidasów to mają kulsusy w porównaniu do nich
- Czym napełni tą baterię - bo prąd to z powietrza tak samo jak mięso samo przylatuje do supermarketu
- Co po czasie użytkowania się z tym stanie / co gdy taka się zapali - nie pamiętam gdzie czytałem ale jeden taki pożar tesli to jak 100 samochodów spalinowych używanych przez minimum rok
Tak samo się tyczy paneli słonecznych i turbin wiatrowych - tyko niedouczeni chwalą tą technologię.