Życzę ci żebyś czuł to co czuje osoba z rakiem jak przeżyjesz to co osoby z onkologi to może rozum trafi na swoje miejsce w głowie ale jak na razie masz go koło odbytu. Piwa nie będzie !
Jakby większość nowotworów bolała podczas rośnięcia to by szybko je eliminowano. Problem w tym że same nowotwory zwykle nie bolą. Ich istnienie objawia się w inny sposób.