Masz jedynie wrażenie - chodziło mi o poprzednią wypowiedź - ponadto, xiontZ ułatwia mi odpowiedź, nie muszę już trudzić się tłumaczeniem tego że atakowany jesteś każdego dnia i każdej godziny przez większość istniejących na rynku korporacji
Nie wierzę w ideały ludzi słuchających R. Maryja czy oglądających TV Trwam, lecz gdy widzę drugiego ateistę tak bezczelnie niszczącego podstawy jakiejkolwiek, może i zawierającej humor, ale też inteligentnej krytyki budowanej przez np. G. Carlin'a, C. Hitchens'a czy B. Russell'a - żałuję że ta wolność słowa o której tutaj mówimy, nie jest dostępna jedynie dla ludzi którzy opuścili już mentalnie swe gimnazjum.