Wysłany:
2013-06-10, 18:59
, ID:
2218962
2
Zgłoś
Ślązak, Kaszub i Warszawiak złowili złotą rybkę. Wyszło po jednym życzeniu na łebka.
Kaszub:
- Ja bym chciał, żeby udało się zachować Kaszuby - takie czyste, piękne, ze swoją kulturą...
- Dobra, jest.
Warszawiak:
- Rybka - zrób coś, żeby nam się słoiki pod nogami nie pałętały. Odgródź Warszawę jakoś czy coś.
Rybka myśli, myśli... i mówi - ok!
Ślązak:
- Rybka... powiedz no coś więcej jak to załatwiłaś!
- Mur jest - odpowiada Rybka - taki wysoki, do 50 metrów, z 10-20 metrów u podstawy. Mysz się nie prześliźnie!
- Aha.... Dobra.... Rybka! To weź tam nalej do pełna.