Wysłany:
2012-08-21, 2:37
, ID:
1347661
Zgłoś
Obejrzałem filmik (niezły), przeglądam komentarze, aż tu widzę tekst Pana michji...
Ni cholery nie rozumiem o co chodzi z "żądaniem zwrotu". Czy jest ktoś, kto mógłby mi wytłumaczyć o co chodzi? Jakoś mnie to po prostu zaintrygowało. Może jest w tym zawarty jakiś głębszy przekaz, którego nie jestem w stanie ogarnąć?...