Wysłany:
2011-11-28, 18:26
, ID:
864514
2
Zgłoś
Muszę przyznać, że znaczna większość wypowiadających się wyżej użytkowników to mistrzowie inżynierii, dla których obydwa samochody nie mają tajemnic. Gdy dodamy do tego "władanie" językiem technicznym- po prostu miód.
Najbardziej zaskakuje mnie fakt, że na siłę staracie się wymyślić coś niebywale ambitnego. Przerost formy nad treścią moi panowie
Widzieliśmy dwa piekielnie piękne, drogie i szybkie samochody, których rywalizacja kończy się zaskakująco. Ot co.
Jeśli ktoś uzna mój komentarz za napinkę, to współczuję dotkniętym "specjalistom".