abrams90 napisał/a:
"Gajos i Frycz są jak De Niro i Pesci", za Kondrata piwko, ale Braciak gra w zbyt gównianych rolach żeby go cenić jakoś szczególnie i nazywać go gigantem.
Z czegoś żyć musi, co nie umniejsza jego umiejętnościom. Polecam Jasne Błękitne Okna.