Świńskie kości pocięte na małe, ostre sześciany i umieszczone w standardowej bombce byłyby dobrymi szrapnelami. Żeby zlikwidować usmiercającą falę uderzeniową a jedynie rozsiać takie kostne pozbawiacze raju poleca sie nie stosować typowych materiałów wybuchowych, zastąpienie ich np hydrazyną utlenianą czterotlenkiem azotu gwarantuje dobry impuls właściwy i relatywnie niewielką falę udezrzeniową przy eksplozji, co przekłada się na radosny widok dzeisiątek bądź setek boleśnie jęczących do allaha muslimków. Należy również zaznaczyć, iż bezskuteczne będzie to jęczenie, bo allahy nie słuchają tych, co mają w sobie powbijane świńskie kostki. Potem gdy juz taki "zanieczyszczony" muslimek dojdzie nieco do siebie można go wysadzić go już na poważnie, tak żeby nie było co zbierać. Zawsze to lepiej najpierw go wymęczyć a potem z nienacka wysadzić.
Poza tym nie ma żadnego allaha