Bójka ciot
8
476
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Cytat:
k🤬a przez chwilę myślałem że to kark
Nie tylko Ty :<
Myślałem że pięknie chrupnął mu karczek a gościu dostał potem jakiś dziwnych drgawek pośmiertnych
Ale byłby materiał i akcja w szkole jakby trupa z wf wynosili
inne klasy pewnie by w życiu nie przyniosły zwolnienia z obawy przed nauczycielem
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Hubertov napisał/a:
Mam pytanie do eksperta - mianowicie dlaczego w walkach MMA, Muay Thai, BJJ, czy nawet boksu kontuzje zdarzają się tak rzadko? Mowa o wagach ciężkich. Jak to możliwe, że taki osobnik z filmiku łamię rękę przy zwykłym upadku? Jak?
Bo jest spasiony i nie ćwiczy. Do tego zła dieta. No i sportowcy uczą się nie tylko jak wygrywać, ale co robić żeby unikać kontuzji. Tutaj pewnie walka bez żadnej rozgrzewki, mięśnie sztywne to i poszło
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@Hubertov
Pewnie dlatego, że jak zaczynasz trenować to najpierw uczą cię jak nie dać sobie zrobić krzywdy, a dopiero później uczysz się jak robić krzywdę komuś. W Judo najpierw uczysz się upadać, a dopiero później rzucać, w BJJ dużo szybciej nauczysz się szybko klepać niż poddawać, z innymi sportami walki nie miałem kontaktu, ale podejrzewam, że jest podobnie.
Druga sprawa - profesjonaliści cenią swoje zdrowie, wiedzą kiedy odpuścić i najważniejsze - wiedzą jak nie zrobić sobie krzywdy.
Odpowiadając na pytanie - normalny odruch człowieka nie mającego kontaktu ze sportami walki to podparcie się ręką przy upadku, wtedy cały ciężar ciała spada na rękę i trach. Dodam, że zwalczenie tego odruchu to podstawa w każdym sporcie walki (stosuje się np. obalenia gdzie obalany musi cały czas trzymać ręce w górze).
Pewnie dlatego, że jak zaczynasz trenować to najpierw uczą cię jak nie dać sobie zrobić krzywdy, a dopiero później uczysz się jak robić krzywdę komuś. W Judo najpierw uczysz się upadać, a dopiero później rzucać, w BJJ dużo szybciej nauczysz się szybko klepać niż poddawać, z innymi sportami walki nie miałem kontaktu, ale podejrzewam, że jest podobnie.
Druga sprawa - profesjonaliści cenią swoje zdrowie, wiedzą kiedy odpuścić i najważniejsze - wiedzą jak nie zrobić sobie krzywdy.
Odpowiadając na pytanie - normalny odruch człowieka nie mającego kontaktu ze sportami walki to podparcie się ręką przy upadku, wtedy cały ciężar ciała spada na rękę i trach. Dodam, że zwalczenie tego odruchu to podstawa w każdym sporcie walki (stosuje się np. obalenia gdzie obalany musi cały czas trzymać ręce w górze).
