Wysłany:
2013-04-03, 16:17
, ID:
1997978
4
Zgłoś
^
A czy gdybyś nie wierzył w żadnego boga i życie po śmierci, to zaczął byś wtedy zabijać i gw🤬cić? Czy Bóg jest jedyną "siłą" powstrzymującą cię przed dokonywaniem czynów wyraźnie niemoralnych? Wiara wiarą, ale jak ktoś twierdzi, że bez religii nie można być moralnym to nie wiem jak taką osobę nazwać.
Ludzie zaczęli odłączać się od religii stosunkowo niedawna, dużo później zanim cywilizacje powstały. Średniowieczna Europa była kwintesencją moralności. Tak samo dzisiejsze kraje arabskie. Środowiska w których religia była/jest najważniejsza.