Danydwabanany napisał/a:
Chyba mamy biegunowo odmienne definicje słowa "autostrada" xD
To jest określenie władz federalnych Kacapstanu. Jak wszystko ogłaszane przez ów nierząd, prawdziwość tego określenia widać na obrazku. A są tam i dużo gorsze drogi desygnowane jako autostrady: co powiesz na gruntową drogę, nieprzejezdną przez pół roku? Albo brak mostu przez rzekę — latem możesz wsiąść na prom, zimą pojechać po lodzie (jak się załamie to trudno), jesienią i wiosną możesz wejść do ziemianki chlać samogon z miejscowymi aż do zimy.